22 listopada 2022

„Skrawki przeszłości. Muślinowa saga 1928 – 1939” Anna Sakowicz

 


Wydawnictwo LUNA

Przyjemnie się czytało o tych charakternych dziewuchach i krnąbrnych chłopaczyskach z książki Anny Sakowicz Skrawki przeszłości. Do tego ten płynny język i narracja, okraszone charakterystycznymi określeniami z gwary kociewskiej. Ech… Chce się jeszcze i liczę na kontynuację. Akcję swojej wciągającej, intensywnej i intrygującej opowieści, autorka osadziła w Lidzbarku i okolicy. Poznajemy rodzinę Wilamowskich, szanowanego w mieście krawca Wawrzyńca, którego po nocach dręczą koszmary związane z wielką wojną, w której uczestniczył, jego żony Rozalii Wilamowskiej, która jest jego drugą żoną, i ich dzieci. Pewnej feralnej nocy, kiedy Rozalia zmęczona połogiem, we śnie, przygniata maleńkie ciałko córeczki Nastusi, w tym samym momencie pewien tajemniczy mężczyzna podrzuca pod drzwi Wilamowskich, obcego niemowlaka, które okazuje się dziewczynką. Pada decyzja o podmianie dzieci.

Czas mija. Następuje splot wielu różnorodnych, ale i niefortunnych zdarzeń, które mają ścisły związek z małą Franią. Wawrzyniec jest święcie przekonany, że Frania to owoc jego związku z dawną kochanką, która zaginęła. W międzyczasie dzieci Wawrzyńca i Rozalii dorastają, przeżywają swoje pierwsze zauroczenia, miłości. Perypetie rodzinne, tajemnice, dylematy, decyzje, a wszystko to w klimacie dawnej epoki, minionych lat - tuż przed i w pierwszych dniach drugiej wojny.

Iście epicki rozmach. Wciągająca, wręcz porywająca. Dotykająca też ważnych tematów społecznych, kulturowych. Jak to u Anny Sakowicz. Wszystko na swoim miejscu. O odwadze mówienia głośno o swoich uczuciach, emocjonalna, refleksyjna. Bardzo Wam polecam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz