01 lutego 2023

„Alter ego” Anna Barczyk-Mews

 



Wydawnictwo Novae Res


To historia bardzo intensywna i ekspresyjna, autorka nie pozwala czytelnikowi na nudę, zaskakuje szybkim tempem akcji, dotyka ważnych i trudnych tematów, pokazuje, jak łatwo maskować się, by osiągnąć wyznaczony cel. I mimo szacunku do jej pomysłowości, zdecydowanie wolę klimat tej swojskości z „Pamiętników mojej mamy”. Trochę jestem chyba staroświecka, że jakoś bliżej mi do atmosfery prostoty wsi niż spektakularnych działań przystojnego, równie tajemniczego mężczyzny, który szybko zdobywa zaufanie i miejsce w sercu, zagubionej nieco Ludmiły, która próbuje na nowo poskładać swoje życie prywatne – w nowym miejscu, z dala od tego co znajome i co boli. Ludmiła przeprowadza się z maleńkiej miejscowości do Gdańska. Złożyły się na to wydarzenia ostatnich miesięcy. Nieudany związek, plotki, niedomówienia. Lutka jest bardzo energiczną młodą kobietą, która zostaje menedżerką w jednym z modnych gdańskich klubów. Tam poznaje tajemniczego mężczyznę, który nie wiedzieć czemu, upodobał sobie temperamentną Lutkę i za wszelką cenę będzie chciał zdobyć jej serce i uczucie. Od tego lawina zaskakujących zwrotów akcji i intensywnych zdarzeń przybierze na sile. Miałam wrażenie, że Zachar (tyle go tu i w pewnych momentach aż wręcz niemożliwych do opanowania) wyskoczy mi nawet z przysłowiowej lodówki. Był moment, że byłam wręcz zmęczona tą postacią. Ale to tylko moje odczucia.

Autorka porusza trudny, kontrowersyjny temat, buduje nici zależności, ale też piramidę niedomówień i gorące sceny uniesień między Zacharem a Lutką. Ciepło i szczerość ojca Miłki, Zena, wynagradza wszystko. Nie powiem, na nudę narzekać nikt nie będzie, ale ja poczułam w pewnym momencie po prostu przesyt osobą Zachara.

Polecam Wam również wspomniane „Pamiętniki mojej mamy”, które są poniekąd kontynuacją „Alter ego”, ale można je czytać osobno. Ja też zaczynałam najpierw od „Pamiętników”.


https://gdziekupic.to/buybox.html?id=17152&oid=162207848


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz